Akumulator to urządzenie, które dostarcza prąd potrzebny do rozruchu silnika i zasilania urządzeń elektrycznych. Mimo że sam jest doładowywany podczas jazdy, może się zdarzyć, że zawiedzie. Czy można uratować rozładowany akumulator? W wielu przypadkach tak, ale nie zawsze.
Na początek uspokajamy – rozładowany akumulator najczęściej można po prostu naładować
i przywrócić jego sprawność. Warto jednak wiedzieć, co odpowiada za taki stan rzeczy. Do najczęstszych przyczyn rozładowania akumulatora należą:
- pozostawienie włączonych świateł lub innych urządzeń na noc;
- wadliwe działanie któregoś z urządzeń;
- uszkodzony alternator, którego zadaniem jest ładowanie akumulatora podczas jazdy;
- wada fabryczna lub uszkodzenie samego akumulatora.
W celu sprawdzenia, z którym przypadkiem mamy do czynienia, należy przeprowadzić szereg testów, dlatego warto udać się do warsztatu samochodowego.
Rozładowany akumulator – co robić?
Po pierwsze, potrzebujemy odpowiedniego prostownika lub ładowarki do akumulatora. Wiele osób popełnia błąd, próbując naładować ogniwo za pomocą źródła prądu, które nie jest przeznaczone do tego celu, co może prowadzić do jego uszkodzenia.
Kiedy już mamy odpowiedni sprzęt, należy go odpowiednio podłączyć. Niektórzy sugerują, by robić to klasycznie, podpinając najpierw biegun dodatni, a następnie ujemny. Najbezpieczniej jednak jest zrobić to bez podłączenia prostownika do gniazdka, czyli najpierw podpinamy tzw. krokodylki, a następnie dopiero wkładamy wtyczkę do gniazdka.
Rozładowany akumulator wymaga odpowiedniego ładowania
Rozładowany akumulator – jak ładować?
W uproszczeniu można powiedzieć, że przywrócenie pełnej mocy akumulatora wymaga ładowania przez ok. 10-12 godzin, prądem o natężeniu 0,1 jego pojemności, ale… Sporo zależy od rodzaju akumulatora (kwasowo-ołowiowy, żelowy czy AGM) i warunków (ładowanie w zimnym garażu będzie trwało znacznie dłużej niż w domu). Dlatego najlepiej używać ładowarki mikroprocesorowej, która monitoruje proces i sama dopasowuje parametry.
Rozładowany akumulator – czy można go uratować?
Tak. Jeśli akumulator nie jest uszkodzony albo zbyt głęboko rozładowany (napięcie mierzone multimetrem wynosi co najmniej 10.5 V) to możemy o niego walczyć. W przeciwnym razie będziemy musieli kupić nowy. Jednak ładowanie to nie wszystko, ponieważ jeśli nie znajdziemy przyczyny, która spowodowała ten stan, prawdopodobnie sytuacja się powtórzy. Najprościej będzie skorzystać z serwisu Battery Point, gdzie możemy liczyć na fachową poradę, a także umówić się w odpowiadającym nam serwisie na profesjonalną diagnostykę, ładowanie czy ewentualną wymianę akumulatora.